Nawet, jeżeli zaciągnięcie kredytu wyjdzie na jaw po latach, trzeba od niego zapłacić podatek. Ale nie wystarczy już podstawowe 2 procent. Należy się karnych 20.
Podatnik, który pozyskał pieniądze w postaci pożyczki, a nie zgłosił tego faktu od razu, nie może liczyć na okoliczność przedawnienia. W takim przypadku nie ma możliwości skorzystania z łaskawości fiskusa – określił to jednoznacznie NSA w orzeczeniu z 26 marca bieżącego roku.
Wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego (sygn. akt. II FSK 963/12) jest prawomocny.
Komentarze