Nowe zasady odliczania podatku od samochodów firmowych przewidują, że odliczenie 100 % VAT ma być możliwe przy użytkowaniu ich wyłącznie w celach służbowych. Świadectwem na to ma być opis trasy i każdorazowe spisywanie licznika.

Nowe obowiązki spadają na przedsiębiorców z dniem 1 kwietnia. Pocieszający jest fakt, że ewidencję można prowadzić w sposób elektroniczny, a więc nie ma konieczności, żeby każdy z kierowców woził ze sobą księgę ewidencyjną. Byłoby to nie tylko bardziej kosztowne (papier!), ale i czasochłonne. Zarzucono również pomysł, by wpisy potwierdzane były każdorazowo przez użytkownika samochodu. Wystarczy, jeżeli na koniec każdego okresu rozliczeniowego podatnik potwierdzi zgodność zapisu ze stanem rzeczywistym. Przy czym, jeśli użytkownik jest jednocześnie podatnikiem, to potwierdzenie nie jest konieczne.

Oprócz prowadzenia ewidencji przejechanych tras i kilometrów przedsiębiorstwa muszą wprowadzić zmiany w dokumentacji wewnętrznej i umieścić w niej zapis (na przykład w regulaminie) wykluczający możliwość wykorzystywania aut w celach pozasłużbowych.

Dzisiaj obowiązujące przepisy nakazują osobom fizycznym prowadzącym działalność gospodarczą prowadzenie ewidencji jedynie w odniesieniu do aut, których nie wprowadzono do ewidencji środków trwałych przedsiębiorstwa. Od kwietnia prowadzenie ewidencji dotyczyć będzie także samochodów będących środkami trwałymi.