Ze zwolnienia z podatku od spadków i darowizn dla członków najbliższej rodziny mogą skorzystać tylko osoby, które zgłoszą zdarzenie fiskusowi przed upływem 6 miesięcy od jego zajścia.
Dzieci ustanowiły darmową służebność dla matki. Mogła ona w konsekwencji tego do końca życia korzystać z jednej kondygnacji domu. Akt notarialny w tej sprawie został podpisany w styczniu 2010 roku. Jako strony umowy wypisane były w nim dzieci. Matka, chociaż obecna przy podpisywaniu aktu, nie widniała w dokumencie jako strona.
Fiskus w związku z zaistniałą sytuacją, zażądał od kobiety zapłaty prawie 20 tysięcy złotych podatku od spadków i darowizn. W jego opinii nie mogła być zwolniona z podatku jako członek najbliższej rodziny, dla którego ustanowiono służebność, gdyż nie zgłosiła faktu otrzymania darowizny przed upływem 6 miesięcy od daty podpisania aktu notarialnego, jak nakazuje art. 4a, ust.4, pkt. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn (Dz. U. 2009, nr 93, poz. 768 ze zmianami). Nie musiałaby tego robić osobiście, gdyby była wymieniona w akcie notarialnym jako strona, wówczas notariusz uczyniłby to za nią. Mogłaby uniknąć zapłaty podatku także, gdyby w dokumencie pojawił się zapis, że umawiała się bezpośrednio z dziećmi co do faktu służebności. W akcie była mowa jedynie o jednostronnym oświadczeniu dzieci, z tego względu matki nie mogło objąć automatyczne zwolnienie z podatku.
Odwołanie do izby skarbowej, a następnie do gdańskiego WSA nie przyniosły dla kobiety korzystnego rozwiązania. Jej argumenty: że była obecna przy sporządzaniu aktu notarialnego i fakt ustnej zgody na ustanowienie służebności nie okazały się wystarczające.
Wyrok gdańskiego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 20 listopada 2013 r. (sygn. akt I SA/Gd 939/13) jest nieprawomocny.
Komentarze