Właściciel mieszkania wynajął je młodym lokatorom na podstawie umowy zawartej na okres dwóch lat. Para jednak nagle przestała płacić. Na dzień obecny zwłoka w płatnościach wynosi dwa miesiące. Co w takiej sytuacji można zrobić, aby uniknąć dalszych strat?
Ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego przewiduje przesłanki wypowiedzenia. Jeśli najemca ma prawo do wykorzystywania lokalu za ustaloną opłatą, to właściciel może wypowiedzieć umowę wyłącznie z przyczyn wymienionych przez ustawę (art. 11, ust. 1). Jednym z wymienionych tam powodów wypowiedzenia jest właśnie kwestia płatności. W przypadku zalegania z płatnościami za trzy pełne okresy rozliczeniowe (dotyczy to czynszu, bądź innych opłat za użytkowanie lokalu) wynajmujący jest uprawniony do wypowiedzenia umowy najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli uprzednio powiadomił pisemnie najemcę o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczył mu dodatkowy, miesięczny termin na zapłatę zaległych należności. Wypowiedzenie może być przewidziane z miesięcznym wyprzedzeniem, na koniec miesiąca kalendarzowego.
Wypowiedzenie powinno być przedstawione na piśmie (pod rygorem nieważności) i zawierać powód jego złożenia.
Co istotne, umowa może być wypowiedziana w ten sposób również wtedy, gdy dotyczy najmu na czas nieokreślony nawet, gdy w samej umowie nie wyszczególniono dopuszczalnych przyczyn jej wypowiedzenia. Dzięki temu możliwe staje się zakończenie stosunku prawnego najmu lokalu w sytuacji, kiedy najemca nie wywiązuje się ze zobowiązania dotyczącego zapłaty należności.
Podstawa prawna: Ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego [Dz. U. 2014, poz. 150 ze zmianami].
Źródło: Gazeta Podatkowa nr 19 (1269)/2016.
Komentarze