Najwyższy Sąd Administracyjny orzekł, że lokale umiejscowione w apartamentowcach wybudowanych jako budynki użytkowe nie mogą być obłożone podatkiem odpowiednim dla lokali mieszkalnych. Należy stosować w ich przypadku podstawową stawkę podatku od towarów i usług.
Przedsiębiorstwo wybudowało i sprzedało w 2007 roku apartamenty w miejscowościach nadmorskich. Część transakcji zawarta była z osobami fizycznymi, inne z przedsiębiorstwami. Transakcje sprzedaży opodatkowane były stawką podstawową, w tym czasie wynoszącą 22 procent. Po 3 latach firma wystawiła 207 faktur korygujących w związku z obniżeniem stawki do 7 procent charakterystycznej dla lokali mieszkalnych. Była zdania, że jest to zgodne z prawem, gdyż lokale podlegające sprzedaży spełniały kryteria cechujące lokale mieszkaniowe (wydzielony hol, pokój dzienny, łazienka).
Urząd Skarbowy nie zgodził się z argumentami przedsiębiorstwa i uznał, że zaniżyło ono kwotę podatku należnego. Takiego samego zdania była Izba Skarbowa w Gdańsku. Organy podatkowe podkreślały, że z przedstawionej w tej sprawie dokumentacji wynikało jednoznacznie, iż przedmiotem transakcji były lokale użytkowe, a nie mieszkalne. Potwierdzają to jednoznacznie zarówno pozwolenia na budowę, umowy przedwstępne, jak i akty notarialne.
Gdański WSA, jak i NSA odrzuciły skargę przedsiębiorstwa. W uzasadnieniu podkreślały, że konkretne walory funkcjonalne nie mogą stanowić o uznaniu danego lokalu za mieszkalny. Najistotniejszy jest w tej kwestii zapis w akcie notarialnym, który mówi, jaki typ lokalu podlega sprzedaży: mieszkalny, użytkowy, czy apartament wczasowy. W rozpatrywanym przypadku nie było żadnej wątpliwości – przedmiotem transakcji były lokale użytkowe.
Wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego z 11 kwietnia 2014 roku sygn. akt I FSK 702/13.
Komentarze