Szacunkowo określać dochód może wyłącznie organ podatkowy. Podatnik musi przedstawić udokumentowane dane.
Podatnik w 2013 roku sprzedał udziały w spółce z o.o. za łączną kwotę piętnastu tysięcy złotych. Przychód uzyskany w ten sposób powinien wykazać podczas rozliczenia podatkowego jako pochodzący ze źródła „kapitały pieniężne” w formularzu PIT-38. Ale od przychodu można odliczyć również poniesione koszty. Różnica między przychodem, a kosztami to dochód (jeśli koszty są mniejsze niż przychód), bądź strata (jeżeli koszty przewyższają przychód). W ostatnim przypadku nie trzeba odprowadzać podatku, jednak niezbędne jest wykazanie straty w rozliczeniu.
Do kosztów uzyskania przychodów należą między innymi wydatki poniesione na zakup, czy objęcie udziałów, jak wskazuje art. 30b, ust. 2, pkt. 4 ustawy o PIT (Dz. U. 2012, poz. 361 ze zmianami). Warto przy tym pamiętać, że odrębne przepisy odnoszą się do kosztów udziałów zbywanych, a objętych w zamian za wkład niepieniężny. Kosztu zakupu udziałów podatnik nie pamiętał.
Obowiązkiem podatnika jest precyzyjne określenie podstawy opodatkowania. Nie można się przy tym opierać na orientacyjnych obliczeniach. W określeniu wartości udziałów powinna pomóc spółka, której udziały podlegały sprzedaży. Informacje od niej uzyskane będą przydatne podczas ewentualnej kontroli przeprowadzanej przez organy podatkowe. W sposób szacunkowy może dokonywać obliczeń jedynie organ podatkowy na mocy art. 23 ordynacji podatkowej (Dz. U. 2012, poz. 749 ze zmianami).
Komentarze