Wrzesień przyniósł przepisy wydłużające działanie stref do 2026 roku. Nie oznacza to jednak, że inwestorzy otrzymają z automatu przedłużenia na działalność w SSE.
Uprawnienia co do przedłużania zezwoleń na działalność w SSE ma wyłącznie ministerstwo gospodarki, a każdy wniosek w tej sprawie rozpatrywany jest indywidualnie. Implikuje to nie tylko wydłużenie w czasie konkretnych czynności z tym związanych, ale i wymaga solidnego umotywowania potrzeby przedłużenia ważności zezwolenia dla akurat danej firmy. Poszczególne strefy, a jest ich na dzień dzisiejszy 14, mają możliwość jedynie wydawania nowych zezwoleń.
„Przychylność” ministra gospodarki w tej sprawie można zyskać chwaląc się dotychczasowym dorobkiem w danej strefie: zainwestowanymi kwotami, liczbą utworzonych i utrzymanych miejsc pracy. Argumentem za, może być również fakt, że przedsiębiorstwo nie dało rady wykorzystać zabezpieczonego w strefie zwolnienia podatkowego przez wzgląd na brak dochodowej działalności, bądź panującą dekoniunkturę.
Nie wszyscy inwestorzy ze specjalnych stref ekonomicznych są w takiej samej sytuacji. Wynika to z faktu, że wydawane zezwolenia na działalność w strefach nie były jednolite ze względu na czas ich ważności. Ostatnimi laty wydawano je nawet bez limitu czasowego. Z powodu braku przepisów przejściowych, posiadacze takich zezwoleń są w najkorzystniejszym położeniu, gdyż w ich przypadku mają zastosowanie zasady ogólne – t.j. zezwolenia będą ważne tak długo, jak działać będzie strefa, więc wedle aktualnych przepisów – do 2016 roku.
Natomiast w dużo gorszej sytuacji są przedsiębiorcy, którym kończy się okres ważności zezwolenia. Muszą oni wnioskować do ministra gospodarki o zmianę jednego z parametrów zwolnienia, jakim jest data ważności. Mogą też próbować przeczekać – aż pojawią się przepisy przejściowe, które zapewnią ujednolicenie ogółu zezwoleń strefowych. Jednak nie zapowiada się, aby miało to nastąpić w najbliższym czasie – dotychczasowe projekty takich regulacji nie zostały zrealizowane, toteż trudno liczyć na takie rozwiązanie. Inwestorzy mogą też wziąć sprawy we własne ręce i próbować rozstrzygnąć niejasność sądownie. Już teraz toczy się kilka spraw mających wyjaśnić, czy jest zgodne z prawem traktowanie przedsiębiorców tak niejednorodne pod względem czasu ważności ich zezwoleń. Jednak każdy wyrok odnosi się do indywidualnego skarżącego. Stąd, jeśli pojawią się w najbliższym czasie sądowe orzeczenia dla konkretnych inwestorów, nie znaczy to automatycznie, że zyskają na tym wszyscy przedsiębiorcy posiadający ograniczone czasowo zezwolenia na funkcjonowanie w strefach.
Wciąż będą wydawane nowe zezwolenia na działanie w strefach, które pozostają atrakcyjne dla inwestorów jeszcze przez 13 lat. Należy jednak pamiętać, że od lipca przyszłego roku ulegają zmniejszeniu maksymalne poziomy wsparcia w strefach, zmieniają się również reguły jego udzielania – wszędzie poza Polską wschodnią. Toteż przedsiębiorcy planujący inwestycje w SSE położonych w innych częściach kraju powinni pospieszyć się z opracowywaniem wniosków, aby uzyskać zezwolenie wcześniej i skorzystać jeszcze ze zwolnień podatkowych na aktualnie obowiązujących zasadach.
Komentarze